hej wam we wtorek , jak tam u was mija połowa listopada?. już czujecie święta. zimę?. bo jak się idzie po mieście to już można się natknąć na parę świątecznych rzeczy. A to przecież dopiero połowa Listopada. Dopiero był 11 listopada, wielkie święto , a tu już świątecznie poubierane sklepy. I jak Wam się to widzi?. Czy nie jest to za szybko?. Czy nie tracimy przez to magii świąt z dzieciństwa. ? Zawsze jak się było dzieckiem to czekało się z niecierpliwością na grudzień . Najpierw na 6 grudnia a potem na święta, A jesienią zawsze zbierało się kasztany, podziwiało się kolorowe liście i robiło się zdjęcia w jesiennej scenerii, Ps, parę zdjęć jesieni Wam wrzucę w poście :) . A teraz to się tak trochę moim zdaniem za szybko zmienia, I tak na prawdę to połowa listopada to już są święta, Ale na to, że Listopad jest też pięknym jesiennym i kolorowym miesiącem podrzucę Wam właśnie parę fotek :) i niech też każdy sobie przypomni jak piękna jest jesień i jaka piękna pora roku jest teraz, oc